Cynicy uwielbiają nakierować kamerę na jakąś patologię i pokazać że to jest "całość".
Tylko idący na łatwiznę ludzie letniej wiary i ignoranci będą uważać że jakiś wredny czy
lecący na kasę poszczególny ksiądz jest CAŁYM kościołem, bo patologie są wszędzie.
Tak a'propos: Pedofilia zaś to tak nadmuchany że aż dziw bierze że 'rzetelne' media go
ciągle rozdmuchują.
W 2004 roku prof. Charol Shakeshaft opublikowała raport według którego po przebadaniu
kilkudziesięciu tysięcy spraw pedofilii na 100% grup zawodowych i społecznych 8,6% to
nauczyciele, zaś księża to 0,0087 promili więc, jasno widać jak wyolbrzymiają skandale w
kościele, bo gdyby chodziło o naprawdę o ochronę zdrowia publicznego to mówiły by o 8,6%
nauczycieli którzy przebywają zn naszymi dziećmi 40 godzin tygodniowo...
Zły ksiądz to, czy wredna siostra nie są przedstawicielami Kościół Katolickiego.
A skąd masz takie rewelacje???
Sugerujesz że wybitna profesor socjologii która zęby zdarła na statystyce, pomyliła się i zapomniała katechetów wykreślić z listy nauczycieli?
O wszechwiedzo ludzka...
Odczuwam pewien niedosyt w związku z filmem. Bernadette mogła stłuc na kwaśne jabłko tą zakonnice kiedy uciekały pod koniec filmu, tymczasem skończyło się wyłącznie na przepychance.